W tym tygodniu odcinek nieco smutniejszy. Wszystko to za sprawą informacji, które dotarły do nas minionej nocy. Nie żyje Robin Williams.
Małe Filmidło – 2×11 – Farewell, Robin Williams!
12 sierpnia 2014
Archiwa Tagu: Tytus Hołdys
Małe Filmidło – 2×08 – Małpa imieniem Frank
15 lipca 2014
O dwóch świetnych premierach w tym odcinku. Jedna to rewelacyjny blockbuster, druga jest wspaniałym kinem niezależnym w najlepszym wydaniu. O jakie filmy chodzi? Przekonajcie się!
Małe Filmidło – 2×07 – Zacznijmy w ogniu
8 lipca 2014
W dzisiejszym odcinku przemówi na dłużnej głos, który w nowej formule słyszycie co tydzień, podczas zapowiedzi stałych części odcinków. Wiecie już kto? Jeśli nie to musicie się przekonać sami.
Małe Filmidło – 95 (100!) – Post-Oscars
4 marca 2014
Witamy serdecznie! Piękny rok dla kina kończymy nagrodami Amerykańskiej Akademii Filmowej, czyli Oscarami.
Małe Filmidło – 94 – Pre-Oscars
25 lutego 2014
Witamy serdecznie! To był piękny rok. Piękny rok dla kina! W nadchodzący weekend oficjalnie zostanie on zamknięty, gdyż rozdane zostaną nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej, czyli Oscary.
Małe Filmidło – 90 – Dokładnie. Po prostu.
28 stycznia 2014
Odcinek numer 90 – bardzo ładny numer, więc trzeba i ładny odcinek zaprezentować. Co tu dużo mówić, odcinek wyszedł zacny. Kilku gości, kilka filmów i bardzo ciekawe rozmowy. O czym mówimy? Przekonajcie się.
Małe Filmidło – 88 – 47 Złotych Nimfomanek
14 stycznia 2014
Witamy Was serdecznie, Dziś o dwóch filmach, które spodobały nam się znacznie mniej niż inne w ciągu ostatniego czasu. Mowa o „47 Roninach” i pierwszej części „Nimfomanki” Larsa von Triera.
Małe Filmidło – 87 – Powiem ci w słowach kilku, co myślę o tym wilku
7 stycznia 2014
Jak się udała zabawa sylwestrowa? Przeżyliście? Witamy Was w 2014 roku, który będzie pełen niezwykłych filmów i wspaniałych odcinków naszego podcastu. :) Pierwszy w tym roku będzie o „Wilku z Wall Street„
Małe Filmidło – 79 – Captain Rush and Venus with hammer
12 listopada 2013
UWAGA! To jest odcinek Explicit, ale przez duże E. Przemek przeszedł w nim samego siebie i gdyby wszystko tak wypikać to bębenki by Wam nie wytrzymały. Ale wybaczcie mu, on tak z emocji. A o czym w tym mocnym odcinku?