PADcast #146 – Z wizytą w ziguracie

30 marca 2015

To już piąty w tym miesiącu odcinek PADcastu, ponownie obfity w newsy oraz ograne produkcje, nic więc dziwnego, że przekroczyliśmy 100 minut nagrania. W zeszłym tygodniu mieliśmy nieco zamieszania – w związku z zerwaniem współpracy CI Games z twórcami Lords of the Fallen, jak również nieoczekiwanym pogorszeniem grafiki w GTA V na konsolach. Do tych wieści trzeba dorzucić standardową porcję informacji z obozu Microsoftu oraz Sony.

Czytaj dalej →

PADcast #144 – W niewidomym lesie

16 marca 2015

Już dawno nie było tak wypasionego PADcastu. Po nieco krótszym niż zazwyczaj nagraniu tydzień temu, tym razem śrubujemy normy poprzez ponad dwugodzinne gadulstwo. Nic dziwnego, skoro tyle się działo. Finały IEM 2015 w Katowicach, gala BAFTA, nowości w DriveClubie, darmowe DLC do Titanfalla – to tylko niektóre z szerzej omawianych wiadomości.

Czytaj dalej →

PADcast #143 – Ale kosmos!

9 marca 2015

To był wyjątkowy tydzień – nie dość, że pełen newsów ze świata gier, to jeszcze w większości pozytywnych. Nastrój sielanki musiało jednak popsuć EA, które nieoczekiwanie zamknęło studio Maxis. Omawiamy listę wszystkich deweloperów, którzy źle skończyli pod skrzydłami tej korporacji, zastanawiając się, jaki los czeka studia takie jak Criterion, DICE czy BioWare.

Czytaj dalej →

PADcast #142 – Sony, co się dzieje?

2 marca 2015

W tym odcinku głównym bohaterem (niestety negatywnym) zostało Sony. Dalsze zawirowania z DriveClubem, zgubienie listy zwycięzców konkursu, brak rozpiski Plusa na marzec, koszmarne ceny w cyfrowej dystrybucji – każda kolejna informacja niesie ze sobą problemy. Jesteśmy już lekko tym zmęczeni, więc japońskiej korporacji oberwało się w tym odcinku wyjątkowo mocno.

Czytaj dalej →

PADcast #141 – Nietrafione zamówienie

23 lutego 2015

Możemy powiedzieć, że premierę Project Cars znów opóźniono (i o tym dlaczego). Możemy powiedzieć o aktualizacji w wersji preview dla posiadaczy Xboxa One. Możemy wreszcie powiedzieć o przykrej historii związanej z Share Playem. Ale to wszystko i tak nie ma większego znaczenia.

Czytaj dalej →